sobota, 9 listopada 2013

Ostatni mecz 1 kolejki M-Ekstraklasy czyli Śląsk Wrocław - Lech Poznań


           
                 


                         VS




Ostatnim meczem pierwszej kolejki M-Ekstraklasy było spotkanie Śląska Wrocław z Lechem Poznań.
Od początku meczu przeważali goście grając na dobrze dysponowanego dziś Hamalainena, który genialnie rozprowadzał piłki do boku a także zagrywał prostopadle do Teodorczyka. To własnie dzięki Finowi Poznaniacy byli dziś tacy groźni. Mimo zaznaczającej się przewagi Kolejorza gol padł dopiero w 45min kiedy to Lovrencsics wycofał piłkę do Hamalainena, samemu wychodząc na czystą pozycję kiedy Hamalainen oddał mu piłkę Węgier był na czystej pozycji. Wychodząc sam na sam z Kelemenem zauważył, Hamalainena ustawionego sam na sam z pustą bramką przerzucił piłkę nad bramkarzem i wysunął piłkę koledze. Tak padł gol na 1:0.  W przerwie mieliśmy okazję przyjrzeć się bliżej statystykom spotkania.   Lech oddał  9 strzałów przy posiadaniu 60% piłki natomiast Śląsk 0 strzałów przy 40% posiadania piłki. Po rozpoczęciu drugiej połowy spotkania nadal przeważali goście podwyższając wynik w 69 minucie za sprawą Teodorczyka, który wykorzystał świetną prostopadłą piłkę od Hamalainena. 4 minuty później zamieszanie po rzucie rożnym dla Lecha wykorzystał Kędziora i ustalił wynik spotkania na 3:0. W 90min swoją szansę miał Waldemar Sobota który mknąc po skrzydle oddał tak samo groźny jak zaskakujący strzał z boku pola karnego Kotorowski z ledwością obronił ten strzał. A skoro już o obronie Lecha mowa to Duma Wielkopolski z tyłu zagrała katastrofalny mecz, wiele błędów mogło przyczynić się do całkiem innego wyniku, ale pomagali jak nie koledzy z pomocy to bramkarz na całe szczęście Poznaniaków. Chyba opiekun tej drużyny będzie musiał pomyśleć o innym zestawieniu pary stoperów na następny mecz.

Bramki :
Lech : Hamalainen 45', Teodorczyk 69', Kędziora 73'.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz